Ostatnia sobota października upłynęła wolontariuszom z naszej szkoły w niezwykle miłej atmosferze, ponieważ gościliśmy u Samosa – konia, o którego zawalczyliśmy i zapewniliśmy mu emeryturę w Ranczo Oregon w Kampinosie.
       Wolontariusze, opiekunowie i rodzice – wolontariusze spotkali się w Kampinosie na zaproszenie Fundacji Galopujące Serca, która opiekuje się Samosem. Pogoda próbowała pokrzyżować nam plany, ale nie poddaliśmy się i skutecznie rozgrzaliśmy atmosferę dobrym humorem i chęcią zabawy. Nie będziemy ukrywać, że pomogło nam w tym też ognisko i herbata z imbirem.
       Dzieciaki bawiły się świetnie, chwilami trudno było odróżnić, czy szaleją dzieciaki czy źrebaki i kuce. Samos prezentował się świetnie, wręcz gwiazdorzył w swoim gwieździstym kantarze.        Obiecaliśmy sobie, że nasza współpraca z Fundacją będzie miała ciąg dalszy i już mamy pomysły na kolejne akcje na rzecz potrzebujących. Szczegóły wkrótce.

       Ewa Czajczyńska – Mastalerz

 

 

This slideshow requires JavaScript.